Witajcie ! Dziś podzielę się z Wami
przepisem na wyjątkowe naleśniki. Bardzo podobny rodzaj placków je się
na śniadanie w USA i Kanadzie z syropem klonowym. Ja najbardziej je
lubię z bitą śmietaną i owocami sezonowymi. Od zwykłych cienkich
naleśników te różnią się kilkoma rzeczami. Ciasto musi być trochę
gęstsze i podczas smażenia trzeba je lać tylko na środek patelni.
Proporcje w sumie nigdy nie wychodzą identycznie, ale wygląda to mniej
więcej tak :
*0,5 l mleka*ok 1,5 szkl mąki
*2 jaja
*pół łyżki cukru
*cukier waniliowy lub aromat w olejkach do ciast
* trochę sody oczyszczonej (czyli połowa płaskiej łyżeczki )
*opcjonalnie kilka łyżek jogurtu naturalnego
*odrobina oleju na początek smażenia
*bita śmietana, dowolne dodatki owocowe lub cukier puder, dżem
Ciasto wyrabiamy mikserem aż do uzyskania płynnej jednolitej i równocześnie trochę ciężkiej masy. Na rozgrzanej patelni dajemy kapkę oleju i pojedynczo smażymy placki. Soda sprawia że ciasto się unosi , tworząc na swojej powierzchni "kratery". Każdy kolejny placek powinien się z łatwością dać obrócić bez przywierania.
Naleśniki mogą być bardzo łatwą w wykonaniu bazą do wszystkich śmietanowo-owocowych deserów. Komponują się ze wszystkim wyśmienicie. Na zdjęciu śmietana z borówkami i kawałkami czekolady a na wierzchu kosteczki pokrojonego arbuza.Sprawdzona kompozycja to także Nutella i banany.
Taka forma naleśników jest chętniej jedzona przez dzieci, bo placki są suche w dotyku i można je jeść rwąc na kawałki .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
.