Witajcie !
Dzisiejszy przepis na to wspaniale pożywne danie mam w formie fotostory. Podobną zapiekankę przygotowywała moja mama gdy byłam mała. Najbardziej lubię wersję bez mięsa, ale oczywiście można tu dodać wędzony boczek lub kiełbasę. Idealne na długą jesień lub sam środek zimy, gdy już naprawdę tęskni się za sezonowymi warzywami.
Oto składniki, które są na zdjęciach :
Około półtora kilograma ziemniaków
śmietana 30%
masło (odrobina)
5 marchewek
cebula
pół selera
jedna pietruszka
ząbek czosnku
ser żółty (przynajmniej 12 plastrów na dwie warstwy)
zioła - oregano, tymianek, majeranek, pieprz cayenne, papryka słodka
sól i pieprz
Przygotowanie: Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy na cienkie talarki. Solimy je w misce a potem warstwowo układamy z innymi produktami na przemian. Marchewki obieramy, kroimy i podduszone w rondelku na maśle kładziemy pomiędzy ziemniaki. Cebula zaś - surowa drobno pokrojona powinna znaleźć się przy każdej warstwie ziemniaków. Potem surowy seler, pietruszka , warstwa kilku plastrów sera - i ponownie ziemniaki. Podczas przekładania wszystko zalewam śmietaną 30% z dodatkiem soli, pieprzu, startego ząbka czosnku i ziół ( na zdjęciu w małej misce po prawej).
Moja zapiekanka potrzebowała ponad dwóch godzin pieczenia , aby ziemniaki idealnie zmiękły. Przy bardziej sprawnym piekarniku prawdopodobnie czas będzie o wiele krótszy.
Po upieczeniu wygląda to tak :
A jak pachnie ..... : P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
.